Robaki – jeść czy nie jeść?
Temat robaków w diecie jest mocno kontrowersyjny. Medycyna chińska wykorzystuje w niektórych przypadkach leczenie robakami, używając ich jako składników mieszanek/preparatów ziołowych. Czym innym jest jednak spożywanie ich na co dzień.
Do napisania tego artykułu natchnął mnie internauta, który wyśmiewał medycynie chińską i jej podejście do morsowania (wideo na ten temat znajdziesz tu: https://inakubas.pl/wideo/) naśmiewając się, że powoływanie się na tę wiedzę jest niepoważne, skoro „chińszczyzna” leczy robakami.
A więc potwierdzam: Tak! Medycyna chińska wykorzystuje w terapii ziołami części zwierząt i owadów (w tym kości, skorupy, itd.), przy czym jest to niezwykle rzadka praktyka. Niektóre mieszanki ziołowe zawierają nawet gips! Dziwne? Ha! Lecz jakże logiczne. Zachęcam do spojrzenia na temat z szerszej perspektywy. Do robaków dojdziemy za chwilę…
Czym są zioła i w jakim celu się je stosuje?
Zioła kojarzą się z roślinami. Jednak w zaawansowanej alchemii ziół stosuje się różne substancje (jak wymienione wyżej). Zioła (tak jak leki) są substancjami toksycznymi. Jednak spożywane w niewielkich ilościach mobilizują organizm do samouzdrawiania – pobudzają układ immunologiczny i nerwowy do pracy. Więc to nie zioła leczą, nie homeopaty, nie akupunktura, nie masaż czy cudowne umiejętności terapeuty. To my sami się uzdrawiamy, nasz organizm sam się regeneruje po otrzymaniu właściwego impulsu (w przypadku ziół – toksyny w bezpiecznych ilościach i proporcjach). Dlatego spożywanie robaków i innych dziwadeł w formie ziół jest w niektórych (bardzo rzadkich) w przypadkach korzystne.
Czym innym jest regularne przyjmowanie produktów z robaków w formie posiłków, które mają nam dostarczać energię na co dzień.
Mąka ze świerszcza, larwy mącznika, czipsy, lizaki, żelki i inne „smakołyki” z owadów są absolutnie niejadalne!
Medycyna chińska i naturalna opierają się na długoletniej obserwacji przyrody, jej zjawisk i wpływu na człowieka. Nigdy nie jadało się mąki ze świerszczy, nie używało się barwników z koszenili (czerwone mszyce w jogurtach dla dzieci). Czy nasze babcie usuwałyby mole z mąki, gdyby były one jadalne i „bogate w białko”?
Dlaczego nie powinno się jeść owadów?
„Owady są pełne chityny. Chityna jest silnie uczulająca u ssaków, stymuluje układ odpornościowy i dlatego bierze udział w rozwoju wielu chorób przewlekłych.
Owady zawierają również niezliczone drobnoustroje i pasożyty chorobotwórcze dla ludzi.
Przetwarzanie ich na żywność jest nie tylko nieostrożne, ale także celowe.
Gdyby ludzie mogli jeść owady, nie sądzisz, że w przeszłości głodujący ludzie nie próbowaliby tego robić?
Istnieje powód, dla którego ludzie nie jedzą owadów: „Są one trujące dla ludzi!” – Benjamin Fulford, 6 luty 2023.
Ci z was, którzy znają podstawy biologii nie powinni mieć wątpliwości co do powyższej wypowiedzi. Spożywanie owadów, nawet w przetworzonej formie, powoduje wyniszczenie organizmu rozpoczynając od układu pokarmowego, krwionośnego i immunologicznego. W konsekwencji nadwyręża układ nerwowy i degraduje narządy i tkanki.
Podobnie jak masowe hodowle zwierząt na mięso zatrute antybiotykami, sery hormonami, Danonki i jogurty barwnikami z koszenili, słodycze syropem glukozowo-fruktozowym, zboża i rzepak opryskami roundup/randap, orzeszki ziemne pleśnią a produkty przetworzone /instanty /fixy szeroką tablicą mendelejewa.
Wybierajmy świadomie to, co nas odżywia i jest bezpieczne. Żywność bez GMO (uwaga na soję!), dzięki której kolejne pokolenia będą rozwijały się w zdrowiu.
Zachęcam Was wszystkich do powrotu do naturalnego pożywienia i nie wydziwiania z wynalazkami: ani mąką ze świerszczy, ani mięsem z probówki, ani wegańskimi wędlinami i serami. To pożywienie jest dalekie od naszej natury. Znacie stare powiedzenie „Jesteś tym, co jesz”? Przecież Twoje ciało jest budowane z materii i energii tego, co spożywasz! To dlatego medycyna chińska tak wielką uwagę przywiązuje do odpowiedniej diety, która jest formą terapii.
Można by użyć argumentu „idźmy z biegiem czasu”, „nowoczesna technologia daje nowe możliwości”…
A ja powiem: technologia jest wspaniała! Jednak mimo możliwości technologicznych, pozostańmy ludźmi. Ludźmi czującymi i rozumnymi. Zanim podążymy za nowinkami, sprawdźmy co się pod tym kryje. Bo zdaje się, że komuś zależy, aby opanowała nas kolejna zaraza… Komu? W miejscowości Robakowo k/Poznania powstaje fabryka robaków Hipromine, na budowę której Skarb Państwa przeznaczył ponad 14 milionów złotych. Białko z owadów ma być podobno przeznaczone na paszę dla zwierząt, ciekawe, że już w sklepach pojawiają się produkty spożywcze dla ludzi, a w telewizji śniadaniowej promuje się ciasteczka z mąki ze świerszczy…
Jeśli w jakiejkolwiek kwestii pojawia się w nas wątpliwość – zadawajmy pytania, szukajmy alternatywnych wypowiedzi, otwórzmy się na argumentację zewsząd i, przede wszystkim, słuchajmy siebie! Twoje Serce, Twoje ciało odpowie Ci czy kierunek, który obierasz jest dla Ciebie właściwy. Słuchajmy siebie – a nie programującego umysły tv i gadających głów. Mądrość jest w Nas <3
Wszystkiego dobrego dla Was, spokoju i dobrych & smacznych wyborów :)
dr Ina Liliana Kubas
Medycyna Chińska & Alchemia Serca
www.inakubas.pl
www.facebook.com/inakubas
www.facebook.com/alchemiasercainaliliana
www.instagram.com/alchemia_serca